piątek, 13 lipca 2018

Jakub Prange Barczyński - Kim jest marzyciel?

zdjęcie z warsztatu Joanny Sajewicz na podstawie "Dziejby leśnej" Bolesława Leśmiana


Kim właściwie jest marzyciel? Z pewnością nie jest do końca człowiekiem, można określić go czymś w rodzaju gatunku pośredniego. Mieszka najczęściej gdzieś w niedostępnym kącie, jak gdyby się w nim krył nawet przed światłem dziennym. Nic prócz własnych myśli nie jest w stanie go odnaleźć. Widzi świat w obrazkach, jakby każda chwila życia przemienić się miała w filmowy kadr, taki który powinien na jak najdłużej pozostać w pamięci. I przecież tak łatwo, tak naturalnie stwarza się ten bajeczny, fantastyczny świat! Jak gdyby to rzeczywiście nie było złudzenie! Czasami chce mu się wierzyć, że całe życie nie jest ani wynikiem rozbudzonego uczucia, ani mirażem, ani złudzeniem wyobraźni, lecz że jest prawdziwe, rzeczywiste, że istnieje.
Może brzmieć to głupio i patetycznie, ale marzyciel z zasady nie jest szczęśliwy… Mimo to w jego życiu istnieje parę chwil, które sprawiają, że ten schemat zwyczajnie traci sens. W tych momentach powstaje nowy obrazek, którego jeszcze nie potrafił sobie wyobrazić, a jego piękno zewnętrzne i to co za sobą niesie zapiera mu dech w piersiach. Przestaje myśleć i odczuwa świat całym sobą. Po jakimś czasie orientuje się, że coraz cięższe krople deszczu spływają po jego skroni, a jemu nie jest zimno. Wręcz przeciwnie, ciepło, które pojawiło się znikąd rozgrzewa jego wnętrze do granic możliwości. Zaczyna czuć się szczęśliwy…
Kolejne godziny upływają pod znakiem myślenia; jak do tego doszło, dlaczego czuję się aż tak szczęśliwy? Czemu nie mogę odnaleźć odpowiednich słów? Zastanawiam się z jakiego powodu nie mogę przestać się uśmiechać. A myślami wracam do czasu kiedy wszyscy po deszczu siedzieliśmy razem, po niesamowitym przeżyciu, wszyscy razem… A w głowie gra mi Leśmian.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz